Jak wiele osób, uwielbiam śnieg, jak i prawdziwą zimę. Jak zwykle byłam przekonana, że w tym roku na Święta znów nie będzie białego puchu. Tym czasem za oknem cały świat przykrył właśnie śnieg. Ma to swoje plusy oraz minusy. Jednym z minusów jest to, że nie wystarczy już założyć krótki top, byle jaką kurtkę, zwykłe trampki i wyjść z domu. Trzeba się ubrać na tak zwaną "cebulkę". Dzisiaj przygotowałam dla Was kilka zimowych stylizacji. W pewnym sensie są to moje "modowe" propozycje na złą pogodę. ;)
Uwielbiam takie zabawne (i ciepłe!) połączenia. Zima często kojarzy nam się z brzydką, deszczową pogodą i chęcią niewychodzenia z domu. Jednak ta pora roku wcale nie musi być smutna! Nawet, jeśli pogoda nie spełniła naszych oczekiwań, możemy wyglądać ładnie i zabawnie. Ważne jest również, żeby było nam ciepło, bo przecież nikt nie chce się rozchorować przed samymi świętami. Ten zestaw spełnia wszystkie wymogi. Zabawny, ładny, wygodny i ciepły - wręcz idealny na zimę. Mnie najbardziej podoba się torebeczka, którą chciałoby się zjeść oraz wzorzyste (i bardzo modne) legginsy. W takim zestawie nie można być smutnym! :)
Lato jest idealną porą roku na noszenie sukienek oraz szortów, co nie znaczy, że nie można ich nosić również zimą. Wystarczą ciepłe legginsy lub rajstopy - nic prostszego! Sukienka z mordką kotka jest bardzo urocza oraz dziewczęca. Postanowiłam dodać do niej skórzaną kurtkę i legginsy w krzyże, by dodać stylizacji "pazura". Czarno-biały zestaw ożywia złota biżuteria (oraz czubki butów w tym samym kolorze). Ciekawym pomysłem jest również czapka we wzory, w której nie można zmarznąć! Cała stylizacja jest utrzymana w elegancko-dziewczęco-rockowym klimacie. :)
Nastał mróz, a ty nie chcesz zrezygnować z ulubionego, ale nie nadającego się na zimową pogodę ciuszka? Jest na to prosty sposób! Wystarczy nałożyć ciepłą bluzę/sweter, na to takowy ciuszek (w tym przypadku jest to piękna kurtka ze złotymi ćwiekami), a na koniec płaszcz lub kurtkę. Dwie pierwsze rzeczy są na tyle ciepłe, że okrycie wierzchowe można zostawić rozpięte. Wtedy każdy zauważy takowy ulubiony ciuch, a ty nie zmarzniesz! Do tej stylizacji wybrałam sweter we wzorki, na to wcześniej wspomnianą kurtkę i szary płaszczyk. Początkowo chciałam (znów) dobrać legginsy, ale w końcu wybór padł na skórzane spodnie. Do tego szare botki oraz czapka i komin w tym samym kolorze. Żeby stylizacja była elegancka, wybrałam słynną chanelkę, która w przeliczeniu kosztuje ok. 15-17 tys. zł! Według mnie to strasznie drogo, ale co sie dziwić - przecież mowa o chanelce! :D
Na dzisiaj to tyle.
Podobają Wam się te stylizacje?
LadyYorkLove
xx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz