Cześć!
Przepraszam,że tak długo nie pisałam,ale teraz jestem na Słowacji.Więc teraz zacznę temat.
Moda otacza nas . W każdej chwili , czy w kinie ,w szkole każdy może nas inspirować.Lecz aby być z modą oko w oko należy dbać o skórę.
Więc zapraszam was do kącika urody.
***
Gdy jest bardzo ciepło należy zawsze posmarować się kremem do opalania najlepiej 50. Jedno posmarowanie ciała przed wyjściem nie wystarczy,bo słońce bierze z każdej strony i trzeba brać krem ze sobą i smarować się co godzinę,dwie.
***
Co może się stać nie używając kremu ?
Najpopularniejszym skutkiem są spalone miejsca na ciele.
Wtedy może to nas boleć. Najlepiej w takim momencie zajść do apteki lub sklepu kosmetycznego i kupić balsam do ciała po opaleniu.
Może też zajść do odrywania się skóry (nic strasznego odrywa się naskórek ale pod nim jest nasze ciało).Również wtedy dobrze jest kupić balsam do ciała po opaleniu.
***
W twojej okolicy nie ma słońca ,a po wakacjach ni chcesz wyglądać jak śnieżynka?
Użyj samoopalacza ale w małej ilości aby nie zostać pomarańczą i plastikiem pełnym kiczu.
Dobrze też udać się na solarium ale nie na długo.
***
Kraina makijażu. lubisz robić makijaż i czasem przesadzasz?
Pamiętaj,że cała tapeta wygląda jak plastik i skup kiczu.
Uwierz w naturalne piękno.Zmyj cały makijaż i odkryj prawdziwą siebie nie ważne czy masz małe czy duże oczy użyj tuszu do rzęs oraz małej ilości tuszu do powiek i lekką pomadkę , może popraw fryzurę?!
Każde kroki doradzi Ci program na MTV : Operacja stylówa program prowadzi Ola Szwed i zobaczysz jak zmieniają się plastikowe dziewczyny!
Jeśli mam być szczera artykuł niezbyt przypadł mi do gustu. W sumie nie napisałaś nic konkretnego, nadużywasz słów "plastik" oraz "kicz" w dodatku jest dużo powtórek... Poza tym mogłabyś podzielic to na 2 a nawet 3 artkuły i w każdym z nich napisać oddzielnie o opalaniu, o makijażu i o ubraniach. napisać 3 średnie artykuły z sensem niż jeden długi w którym tylko "liznęłaś" każdego z tematów i i tak, aby się czegoś na prawdę dowiedzieć musimy poszukać sami.
OdpowiedzUsuńTo tyle w kwestii mojej konstruktywnej krytyki :)